Dziedziczenie traum naszych przodków
W ostatnich latach nauka poczyniła znaczące postępy w zrozumieniu, w jaki sposób doświadczenia naszych przodków, szczególnie te traumatyczne, mogą wpłynąć na nasze życie. Coraz więcej badań wskazuje, że traumy, takie jak, wojna, przemoc domowa, covid, brak bezpieczeństwa żywnościowego, zostawiają ślad nie tylko w psychice danej osoby przeżywającej te traumy, ale również pozostawiają trwały ślad w genach, wpływając na kolejne pokolenia. Dziedziczenie traum – – tym zagadnieniem zajmiemy się w dzisiejszym artykule.
Chemiczny ślad w genach, klucz do dziedziczenia traum
Zgodnie z najnowszymi odkryciami, trauma może zostawić chemiczny ślad na genach osoby, który może być przekazywany potomstwu i kolejnym pokoleniom. Ten proces nie wywołuje mutacji genetycznej, ale zmienia sposób, w jaki geny są wyrażane – zmianę nazywaną epigenetyczną. Dr Chris Mason z Weill Cornell Medicine podkreśla, że epigenetyka, która bada te zmiany, jest jak system włączników światła dla naszych genów, kontrolując ich aktywność. Warto zauważyć, że dziedziczymy nie tylko cechy fizyczne, ale również predyspozycje do chorób, a teraz okazuje się, że także skutki przeżytych traum i lęków. Dziedziczenie traum i lęków to fascynujący, choć złożony obszar badań, łączący genetykę, psychologię i epigenetykę.
Dziedziczenie traum pokoleniowych – przykłady badań
Badanie holenderskiej zimy głodowej: Badanie holenderskiej zimy głodowej było ważnym wydarzeniem w historii. W okresie między listopadem 1944 a majem 1945 roku, Holandia była dotknięta klęską głodu w wyniku II wojny światowej. Ludność cierpiała z powodu braku żywności, a codzienne życie było niezwykle trudne. W ramach badania, naukowcy monitorowali skutki niedożywienia na organizmy ludzkie. Jedno z najbardziej znaczących badań w tej dziedzinie dotyczy osób, które były w łonie matki podczas holenderskiej zimy głodowej. Badacze odkryli, że dzieci kobiet ciężarnych doświadczały większej liczby problemów zdrowotnych, w tym otyłości, zaburzeń metabolicznych i chorób sercowo-naczyniowych w porównaniu do grupy kontrolnej. Prace te były opublikowane w różnych czasopismach naukowych i podkreślają długotrwały wpływ głodu na kolejne pokolenie.
Badania nad potomstwem ocalałych z Holokaustu: prace dr Rachel Yehudy z Icahn School of Medicine at Mount Sinai w Nowym Jorku wykazały, że dzieci ocalałych mają zmiany epigenetyczne związane z regulacją kortyzolu, hormonu stresu i doświadczają syndromu PTSD.
Prace teoretyczne i przeglądowe: istnieją również liczne prace teoretyczne i przeglądowe, które podsumowują bieżący stan wiedzy na temat dziedziczenia traumy, jak np. artykuł Bruce’a McEwena o „Centralnych efektach stresu i adaptacji: implikacjach dla neurobiologii chorób psychicznych” opublikowany w Nature Neuroscience. Doświadczenia stresowe mogą wpływać na modyfikacje epigenetyczne, w tym metylację DNA, które są przekazywane potomstwu i mogą wpływać na ich sposób reagowania na stres oraz na podatność na zaburzenia psychiczne.
Interdyscyplinarne źródła: zainteresowanie tym tematem nie ogranicza się do świata naukowego; istnieją liczne książki i publikacje popularnonaukowe poświęcone temu tematowi, jak „The Body Keeps the Score” autorstwa Bessela van der Kolka, które omawia wpływ traumy na ciało, mózg i umysł z perspektywy neurobiologicznej.
Dziedziczenie traum, epigenetyka w świecie zwierząt
Nawet w świecie zwierząt, np.: w świecie nicieni, zaobserwowano dziedziczenie zachowań wynikających z doświadczeń przodków, co sugeruje uniwersalność mechanizmów epigenetycznych, jest to zatem dziedziczenie traum. Z kolei badania eksperymentalne na modelach zwierzęcych, zwłaszcza na myszach, dostarczyły znaczących dowodów na to, że doświadczenia rodziców mogą wpływać na potomstwo poprzez mechanizmy epigenetyczne.
- Badanie nad zapachem i strachem: w jednym z eksperymentów naukowcy nauczyli myszy, by kojarzyły zapach acetofenonu (który ma charakterystyczny zapach) ze słabym szokiem elektrycznym. Myszki, które zostały w ten sposób „uwarunkowane”, a następnie miały potomstwo, przekazywały uwarunkowaną reakcję na bodziec acetofenonu. Potomstwo tych myszy również wykazywało zwiększoną wrażliwość na zapach acetofenonu, mimo że nigdy wcześniej nie było narażone na szok. Ta reakcja była widoczna nawet w trzecim pokoleniu, co sugeruje, że informacja o traumatycznym doświadczeniu została przekazana epigenetycznie.
- Narażenie na toksyny: w innym badaniu naukowcy wystawili myszy samce na działanie toksyny zwanej dioxiną, a następnie obserwowali potomstwo tych myszy. Stwierdzono, że mimo iż potomstwo bezpośrednio nie było narażone na toksynę, wykazywało zmiany w metabolizmie, wzroście oraz wyższą podatność na określone choroby, takie jak otyłość czy problemy z układem rozrodczym.
- Narażenie na stres: badania przeprowadzone na University of Pennsylvania wykazały, że myszy samice narażone na stres podczas ciąży miały potomstwo z wyraźnymi zmianami w zachowaniu, które były podobne do objawów ludzkiego stresu pourazowego. Te zmiany obejmowały zwiększoną lękliwość i zmniejszoną zdolność do radzenia sobie ze stresem. Zmiany te były również obserwowane u następnych pokoleń, nawet jeśli nie były bezpośrednio narażone na stres.
- Dieta: badanie przeprowadzone na Agouti wykazało, że dieta bogata w związki modyfikujące epigenetycznie DNA (takie jak te bogate w metylowe grupy dostarczane przez składniki takie jak buraki, cebula czy orzechy) podawana ciężarnym myszom, mogła zmienić kolor futra ich potomstwa i zmniejszyć ich podatność na otyłość i cukrzycę. To badanie pokazuje, jak zmiany dietetyczne w jednym pokoleniu mogą wpłynąć na cechy fenotypowe i zdrowie w kolejnych pokoleniach.
Warto zrozumieć, że geny nie są jedynym wyrocznią. Nasze działania, nawyki żywieniowe, stres i otoczenie mają wpływ na to, jak geny są odczytywane. Epigenetyka pokazuje, że zmiany w znacznikach epigenetycznych mogą wpłynąć na ekspresję genów i nasze zdrowie. To fascynujące pole badań, które otwiera nowe perspektywy na zrozumienie dziedziczenia i wpływu środowiska na nasze życie. Warto zauważyć, że opieka matki nad niemowlęciem również może wpływać na rozwój mózgu i zachowanie dziecka, a stres ma swoje konsekwencje. Epigenetyka to obszar, który otwiera przed nami wiele tajemnic i wciąż jest badany przez naukowców na całym świecie
Epigenetyka a zdrowie psychiczne
Zrozumienie, że doświadczenia naszych przodków mogą wpływać na nasze geny i zdrowie psychiczne, otwiera nowe perspektywy w leczeniu zaburzeń takich jak depresja, lęki czy PTSD. Na przykład, badania nad potomstwem ocalałych z Holokaustu pokazały, że trauma może wpłynąć na sposób, w jaki regulowany jest kortyzol, hormon stresu, co może mieć wpływ na podatność na zaburzenia stresowe.
Mechanizmy epigenetyczne: Jak to działa?
Epigenetyka bada, jak środowisko i doświadczenia mogą powodować zmiany w sposobie, w jaki geny są wyrażane, nie zmieniając samej sekwencji DNA. Na przykład, metylacja DNA, proces dodawania grup metylowych do DNA, może zmniejszyć aktywność genu bez zmiany jego sekwencji. To jak dostosowywanie intensywności światła za pomocą ściemniacza – gen jest nadal obecny, ale jego ekspresja jest regulowana. Rozumienie, że traumy mogą mieć długotrwałe, a nawet międzypokoleniowe skutki, może zmienić sposób, w jaki postrzegamy leczenie i wsparcie dla osób doświadczających stresu pourazowego. Terapia skoncentrowana nie tylko na jednostce, ale również na jej rodzinnej historii, może stać się bardziej skuteczna. Może to obejmować interwencje ukierunkowane na zmianę ekspresji genów, takie jak zmiany w stylu życia, dietetyka, techniki redukcji stresu, sposobu myślenia i procesowi uwalniania się z pokoleniowych traum.
Jak rozpoznać, że trauma nie jest moja tylko jestem jej nosicielem i pochodzi od moich przodków?
Rozpoznanie, że przeżywana trauma może nie pochodzić bezpośrednio od ciebie, ale dziedziczona od przodków, wymaga zrozumienia subtelnego związku między osobistymi doświadczeniami a historycznymi i rodowymi kontekstami. Zanim przypiszesz swoim dziadkom przyczyny swoich lęków, depresji czy otyłości, zwróć uwagę na kilka kontekstów:
- Historia rodzinna: zbadaj swoją rodzinę w poszukiwaniu wzorców traumy lub znaczących zdarzeń, które mogły mieć wpływ na kolejne pokolenia. Przemoc, wojny, migracje, straty, klęski żywiołowe czy inne znaczące stresory mogą zostawić ślad w rodzinnych narracjach i wpłynąć na późniejsze pokolenia.
- Reakcje i emocje, które wydają się nieadekwatne: jeśli odczuwasz silne emocje lub reakcje w sytuacjach, które nie wydają się uzasadnione twoimi własnymi doświadczeniami, może to wskazywać na dziedziczone traumy. Na przykład, intensywny lęk lub smutek bez jasnego źródła w twoim osobistym życiu może pochodzić z wcześniejszych pokoleń. Fobie proste, jak klaustrofobia, lęk wysokości, itp. mogłeś również odziedziczyć w spadku epigenetycznym od swoich dziadków.
- Zachowania i schematy: zwróć uwagę na powtarzające się wzorce zachowań w twojej rodzinie, które mogą być wynikiem nieprzetworzonej traumy. Mogą to być schematy unikania, nadopiekuńczości lub innych form radzenia sobie, które są przekazywane z pokolenia na pokolenie.
- Fizyczne i psychosomatyczne objawy: czasami trauma manifestuje się poprzez ciało, wywołując objawy fizyczne, które nie mają jasnego medycznego wyjaśnienia. Przewlekły ból, zaburzenia snu, problemy trawienne czy napięcie mięśniowe mogą być powiązane z dziedzicznymi traumami.
- Profesjonalna ocena: rozmowa z psychoterapeutą specjalizującym się w traumie i terapiach międzypokoleniowych może pomóc zidentyfikować potencjalne źródła twoich doświadczeń. Terapeuta może wykorzystać techniki, takie jak genogramy rodzinne, aby zbadać wzorce i traumy w twojej rodzinie.
- Intuicja i poczucie tożsamości: zwróć uwagę na swoje intuicyjne odczucia dotyczące własnej tożsamości i historii. Czasami ludzie odczuwają silne połączenie z przeszłością swoich przodków, nawet jeśli nie mają pełnej wiedzy o ich doświadczeniach.
Rozpoznanie dziedziczonych traum jest procesem, który może wymagać czasu i introspekcji. Wspieranie się na rodzinnej historii, własnych odczuciach oraz profesjonalnej pomocy może przyczynić się do zrozumienia i potencjalnego przetworzenia tych głęboko zakorzenionych doświadczeń. Jednak zanim przypiszesz swoje objawy przyczynom pokoleniowym, sprawdź własny styl zachowań nawyków i środowisko w którym żyjesz. Jeżeli uważasz, że nie ma się do czego przyczepić a jednak doskwierają Ci problemy natury psychicznej czy fizycznej to warto poszukać głębiej.
Jakie są inne filozofie na temat dziedziczenia traum poza epigenetyką?
Koncepcja dziedziczenia traumy jest złożona i wielowymiarowa, a różne kultury i dyscypliny naukowe mają swoje unikalne podejścia do tego tematu. Poniżej kilka inspirujących i rozwijających się koncepcji opisujących zjawisko dziedziczenia traum, lęków, depresji, zachowań i sposobu myślenia.
- Psychologia transgeneracyjna: w tej dziedzinie skupia się na przekazywaniu nieprzetworzonych emocji, wzorców zachowań i postaw z jednego pokolenia na drugie. Psychoterapeuci specjalizujący się w psychoterapii rodzinnej, często biorą pod uwagę wpływ przeszłych pokoleń na aktualne problemy emocjonalne i psychiczne klientów.
- Filozofie rdzennych mieszkańców: wiele kultur rdzennych uznaje, że doświadczenia i historia przodków mają głęboki wpływ na obecne i przyszłe pokolenia. Przekonania te są często powiązane z głębokim poczuciem połączenia z przeszłością, ziemią i wspólnotą, a dziedziczenie traumy jest rozumiane w kontekście tych szerokich powiązań.
- Podejście duchowe i metafizyczne: w podejściu duchowym i metafizycznym, praktyki duchowe związane z pracą energetyczną, opisują traumy jako zapis energetyczny, który może akumulować się w energetycznym polu rodzinnym i być przekazywany na kolejne pokolenia.
- Jungowska psychologia:G. Jung wprowadził pojęcie zbiorowej nieświadomości, w której wspólne doświadczenia ludzkości – archetypy i wspomnienia – są przekazywane między pokoleniami. W tym świetle, dziedziczona trauma może być rozumiana jako część zbiorowego doświadczenia, które wpływa na indywidualną psychikę.
- Socjologia i antropologia: te dyscypliny naukowe biorą pod uwagę wpływ historycznych i społecznych czynników, takich jak wojny, migracje, kolonializm, niewolnictwo i inne systemowe formy opresji, które mogą powodować traumy przenoszone przez pokolenia.
- Filozofie Wschodu: niektóre wschodnie filozofie i praktyki duchowe, jak w hinduizmie czy w buddyzmie, postrzegają dziedziczenie traumy przez pryzmat karmy i reinkarnacji, gdzie doświadczenia z poprzednich żywotów wpływają na obecne i przyszłe życie.
Dziedziczenie traum – zrozumienie tego zjawiska może być zatem bardzo różnorodne, zależnie od kulturowego, duchowego czy naukowego kontekstu, w jakim jest rozpatrywane. Każde z tych podejść wnosi unikalną perspektywę na złożoność ludzkiego doświadczenia i wpływu historii na osobistą tożsamość i dobrostan.
Co robią ludzie, aby uwolnić się od traum pokoleniowych?
Uwolnienie się od traum pokoleniowych to proces, który może wymagać czasu, cierpliwości i zazwyczaj współpracy z profesjonalistami zajmującymi się zdrowiem psychicznym. Lista praktyk jest dosyć szeroka, poniżej przytaczam najczęściej występujące praktyki uwalniania się z traum pokoleniowych.
- Świadomość i akceptacja: pierwszym krokiem jest uświadomienie sobie, że pewne wzorce zachowań, emocje lub reakcje mogą nie pochodzić wyłącznie z twojego osobistego doświadczenia, ale być wynikiem traum przekazywanych w rodzinie. Akceptacja tego faktu to ważny krok w procesie uzdrawiania.
- Poznanie historii rodziny: zacznij poznawać historię swojej rodziny, szczególnie tych trudniejszych, niewypowiedzianych historii, to one mogą pomóc zrozumieć kontekst pewnych wzorców emocjonalnych lub zachowań. Zacznij łączyć kluczowe wydarzenia twoich przodków z kluczowymi datami w twoim życiu.
- Terapia, farmakoterapia: praca z terapeutą, który ma doświadczenie w pracy z traumami i schematami międzypokoleniowymi, może być nieoceniona. Terapeuci mogą pomóc w rozpoznaniu i przetworzeniu traumy, używając różnych technik, takich jak terapia poznawczo-behawioralna, EMDR (Eye Movement Desensitization and Reprocessing), czy praca z ciałem lub praca ze schematami. W przypadku intensywnych objawów somatycznych i psychicznych niektórzy konsultują się z lekarzem psychiatrą.
- Praktyki uważności i medytacja: zacznij stosować techniki uważności i redukuj stres. Rozwiń w sobie inteligencję emocjonalna i zdolności do zarządzania emocjami. Bądź wrażliwy na drobne sygnały płynące z ciała, ponieważ to jest kluczowe w przetwarzaniu i uwalnianiu traum.
- Pisanie: prowadź dziennik wspomnień, emocji i myśli. Możesz też pisać listy do przodków w których przekażesz im informację, że pozbywasz i uwalniasz się od tych emocji i schematów.
- Genogramy rodzinne: tworzenie genogramu, czyli rodzinnego drzewa genealogicznego, które obejmuje informacje na temat relacji, wzorców zachowań, i zdrowia psychicznego członków rodziny, może pomóc w identyfikacji i zrozumieniu traum pokoleniowych.
- Praca z ciałem: techniki somatyczne, które skupiają się na ciele jako miejscu przechowywania doświadczeń, mogą pomóc uwolnić zablokowane traumy. Metody takie jak TRE (Trauma Release Exercises) lub somatyczne doświadczanie mogą być pomocne.
- Rytuały i ceremonie: dla niektórych ludzi, zwłaszcza związanych z kulturą rytuałów. Warto stworzyć specjalne rytuały, które są symboliczną formą uwalniania traumy i oddawania szacunku i czci przeszłym pokoleniom.
- Zdrowy tryb życia: regularna aktywność fizyczna, zdrowa dieta, dostateczna ilość snu i ograniczenie substancji psychoaktywnych mogących wpływać na poprawę nastroju i pomogą w utrzymaniu równowagi psychicznej i fizycznej.
Jesteśmy ze sobą połączeni – przyszłość epigenetyki
Na czele biomedycznych badań, epigenetyka rozwija nowe wymiary dziedziczności i adaptacji. Przyszłe studia mogą dalej wyjaśnić, jak specyficzne przeżycia wpływają na ekspresję genów i w jaki sposób te zmiany są przekazywane z pokolenia na pokolenie, otwierając nowe ścieżki dla prewencji i terapii chorób psychicznych. Te innowacyjne odkrycia mają znaczenie nie tylko dla naukowców i kliników, ale także dla nas wszystkich, podkreślając znaczenie naszego środowiska, doświadczeń i życiowych decyzji. Uświadamianie sobie, że niesiemy ze sobą nie tylko genetyczne, ale również epigenetyczne dziedzictwo naszych przodków, zwiększa naszą świadomość własnej tożsamości, zdrowia i spuścizny, którą przekazujemy dalej. Osiągnięcia w epigenetyce rzucają światło na złożoność ludzkiego życia i zdrowia, wskazując, że nasze doświadczenia oraz doświadczenia naszych przodków mogą mieć długotrwałe konsekwencje, co zmienia nasze rozumienie zdrowia psychicznego i otwiera nowe drogi terapii. Jako społeczeństwo, zyskujemy nową perspektywę i zobowiązanie do tworzenia zdrowego środowiska dla naszych dzieci i wnuków, zdając sobie sprawę, że każde nasze doświadczenie wpływa na przyszłe pokolenia. Możemy nie dążyć do zmian dla siebie, ale warto rozważyć je w kontekście dobra naszych przyszłych pokoleń.
Pozdrawiam serdecznie
Wojciech
Panie doktorze dziękuję bardzo za ten ciekawy artykuł. Zastanawiam się co w przypadku kiedy nie mamy opcji dowiedzenia się więcej na temat historii naszych przodków? Czy terapia czaszkowo krzyżowa mogła by być pomocna? Jakie jest Pana zdanie na jej temat?
Pozdrawiam serdecznie
Anna
Dziękuję bardzo za poświęcony czas na zapoznanie się z artykułem i dziękuję za postawione pytanie. W mojej ocenie terapia czaszkowo krzyżowa bardzo się sprawdza w tym temacie. Osobiście korzystam z różnych form pracy z ciałem. Co do terapii czaszkowo krzyżowej to miałem styczność z trzema różnymi terapeutami i przyznam, że trzeba trafić na dobrego specjalistę w tym zakresie. Ostatnio systematycznie uczęszczam na taką terapię. :-) Pozdrawiam serdecznie. Wojciech
dr Diana Wojtkowiak zajmowała sie epigenetyką – wypadało by dla prawdy naukowej wspomnieć o pionierce!!!
Dziękuję bardzo za rozwinięcie wątku i przypomnienie o Pani doktor. Pozdrawiam serdecznie, Wojciech
Myślę, że jest w tym dużo prawdy. Te np 5 pokoleń wstecz mają wpływ…. Tylko co zrobić jeżeli są to przypuszczenia,a nie można tego zweryfikować? O swoich pradziadkach już nie wiem nic lub prawie nic często znamy tylko imiona z aktów zgonu dziadków. O ich życiu to już zero informacji można coś się domyślać jeżeli ma się trochę wiedzy. Poza tym zmiany terytorialne, tajemnice,za mały jesteś,itp…. a później już jest za późno na pytania…. U mnie w rodzinie na pewno kłopoty z otyłością wiążą się z głodem, który babcia przeżyła jako dziecko na Ukrainie, dziadek białą bułkę zjadł dopiero za tzw strasznej komuny. Jest jeszcze trochę takich śladów/dowodów z ich życia. O ich kuzynach, pradziadkach nie wiemy nic. To z jednej strony,a o drugich nawet dziadkach nie wiem nic,a co dopiero o ich rodzeństwo, pradziadkach,itp. Taka wiedza mogłaby się jednak przydać
Słuszna uwaga. Dziękuję pięknie za komentarz i refleksje. Nawet jak znamy naszych przodków, to czasami mają tak poskrywane tajemnice, że nikt się nie dowie. My jednak coś przeczuwamy, czasami warto skorzystać z różnych sprawdzonych form terapii, które poruszają te tematy. Terapia czaszkowo krzyżowa, terapia schematów, psychoanaliza lub inne alternatywne formy terapii. Pozdrawiam serdecznie.
Chcąc zrozumieć siebie analizowałam życie bliskich mi, oddiałujących na moje życie przodków. Okazuje się, że powinnam zainteresować się równiez przodkami, z którymi nie miałam bezpośredniego kontaktu. Latami starałam się szukać wyjaśnienia na bezczułość mojej mamy, która od swojej babci i mamy otrzymała dużo ciepła i zrozumienia. Sekret najprawdopodobniej tkwi w drugiej babci mojej mamy, która nie chciała mieć z wnuczkami żadnego kontaktu. Budując drzewo genealogiczne i analizując daty widzę, że wojna zabierała nie tylko mężów i ojców mojej rodziny, ale pozbawiała beztroski, dzieciństwa, karmiła strachem i bezradnością moich przodków. Strach przed przywiązaniem i stratą, a zarazem niechęć okazywania uczuć nieświadomie kierunkuje nasze zachowania. Skoro traumy można dziedziczyć nawet od przodków starszych pokoleń, to jeśli jest ktoś bardzo na to podatny, to może dźwigać problemy kilku osób?
Dziękuję bardzo za obszerny komentarz i ciekawe pytanie. Odniosę się do tego pytania jako osoba, która osobiście pracuje nad sobą zgodnie z różnymi podejściami. Mam wrażenie, że nie tylko jest w stanie to dźwigać, ale raczej przejmuje na siebie, ponieważ jest w stanie przerwać tę pokoleniową traumę. „Oczyścić w swoim życiu” i dać następnym pokoleniom lepsze życie. Czasami to lepsze życie będzie wyrażało się w dobrobycie, czasami w lepszych relacjach, czasami w lepszym zdrowiu. Dzięki nam życie kolejnych pokoleń może być lepsze i to jest piękne. Pozdrawiam serdecznie. Wojciech
Witam, artykuł zawiera informacje, które mogą pomóc w mojej sytuacji życiowej, zmagam się z panicznym lękiem napadowym, od wielu lat z tego powodu jest prowadzone leczenie antydepresantami w poradni zdrowia psychicznego.
Myślę jednak, że jest to sposób, którego można uniknąć lub zminimalizować wpływ substancji chemicznych, oddziałowujących na mój mózg.
Jakie zdaniem Pana, ewentualne zmiany w sposobie leczenia, mogę wprowadzić z punktu widzenia epigenetyki. W moim przypadku trauma pokoleniowa zajmuje znaczące miejsce w funkcjonowaniu. Pozdrawiam serdecznie.
Witam serdecznie. Dziękuję za komentarz i za pytanie. Pani Elżbieto, z metod konwencjonalnych opartych na nauce i sprawdzonych w skuteczności polecam terapię CBT i terapię schematów. Mam nadzieję, że pomoże to Pani w dalszym rozwoju i powrocie do dobrostanu. Co do pracy w obszarze epigenetyki, to raczej są to działania w obszarze alternatywnym. Pozdrawiam serdecznie. Wojciech
Ok. Ładnie napisane i wciągające intelektualnie. A teraz powiedzmy tu o wynikach badań z nurtu epigenetycznego w zakresie skali/siły tego mechanizmu w stosunku do „zwykłego” dziedziczenia genetycznego cech osobniczych. Korelacje niewielkie, wyniki niejednoznaczne, dane trudne do porównania, metodologia problematyczna. Ale jest nadzieja na odszkodowania od Niemców i sowietów. (;
Słuszne uwagi i ciekawy wniosek ;-) Tak, obszar do dalszych badań i ciekawych odkryć jeszcze przed nami. Dziękuję za udział w dyskusji. Pozdrawiam serdecznie. Wojciech
Termin dziedzinie traum kompletnie wypacza znaczenie przytoczonych badań. Zaobserwowano korelację, którą próbuje się wyjaśnić epigenetyka. Ale epigenetyka się świetnie teraz sprzedaje, chociaż wiemy o niej tyle co nic. Ale kto pyta genetyków i biologów, pan psycholog wszystko wytłumaczy.
Dziękuję bardzo za podzielenie się swoją refleksją. No cóż, pozostaje jeszcze trochę badań i odkryć w omawianym obszarze. Pozdrawiam serdecznie. Wojciech
Bardzo ciekawy artykuł
Bardzo otwiera oczy na to co mnie spotkało a być może było wynikiem takich traum…artykuł troche pomaga pogodzić się z niektórymi przeżyciami
Dziękuję bardzo za komentarz i podzielenie się swoimi przemyśleniami. Cieszę się, że artykuł pomógł Pani w szerszym spojrzeniu na swój los i los swoich przeszłych pokoleń. Wysyłam do Pani dużo dobrej energii, trzyma kciuki za łagodność i szczęście w Pani życiu. Pozdrawiam serdecznie. Wojciech.
Zawsze byłam świadoma traum doświadczonych przez moich rodziców w czasie wojny. Intuicyjnie przeczuwałam, że kiedyś mogę przejąć pałeczkę i to nastąpiło w postaci lęków i dolegliwości psychosomatycznych. Jakkolwiek ja znałam historię rodziny z opowiadań, to mój znajomy z podobnym problemem ( lęki, nadprzezorność, otyłość) mógł tylko przypuszczać, że trauma u przodków była a jednak konsekwencji epigenetycznej doświadczył. Spotkałam się z pewną teorią/wiarą, że nasze życiowe niepowodzenia wiążą się z „klątwą” ciążącą na przodkach do 7 pokoleń wstecz. Należy tę „klątwę” zdjąć za pomocą pewnych rytuałów. Coś epigenetycznego się za tym kryje. Artykuł bardzo ciekawy.
Dziękuję bardzo za komentarz i podzielnie się swoją historią. Trudne czasy wojny zrobiły swoje. Cierpiały nie tylko pokolenia doświadczone wojną ale i spadkobiercy. W Polsce możemy zauważyć znaczące zmiany, oczywiście na lepsze w 3 i 4 pokoleniu powojennym. Życzę Pani wszelkiego dobrostanu. Pozdrawiam serdecznie. Wojciech
Dziękuję przepięknie za podzielenie się swoją refleksją, która może inspirować innych do podobnych odkryć. Jestem wdzięczny za Pani udział w dyskusji :-) Pozdrawiam serdecznie. Wojciech
To, co naukowcy zbadali doświadczalnie, czułam już od dawna. To dowód, że intuicja nie kłamie.
Dziękuję bardzo za komentarz. Gratuluję dobrej intuicji i wrażliwości na nią. Czasami warto się jej posłuchać :-) Pozdrawiam serdecznie i życzę wszelkiego dobra. Wojciech
Tak, intuicja jako zbiór wiedzy, doświadczenia i rozwiniętej inteligencji emocjonalnej potrafi zdziałać cuda. Gratuluję dobrej intuicji i pozdrawiam serdecznie :-) Wojciech
Nieodparte skojarzenie z promptami do AI. Odpowiedź bardzo zależy od wag jakie nadaje się poszczególnym tokenom, Podczas gdy całość pytania zawiera ten sam tekst.
Do tej pory, stawiałbym, że przekazywanie traum, odbywa się na zasadzie mniej lub bardziej werbalnej komunikacji z rodzicem, bądź innym krewnym. Dziękuję za ten artykuł.
Dziękuję bardzo za komentarz i rozwinięcie dyskusji. W dobie technologii, warto też posiłkować się optymalizacją :-) Jednak z pewnym „ale” – monitorowanie i sprawdzanie. :-) Gratuluję spostrzegawczości. Wracając do meritum, z pewnością przekazywanie treści przez rodziców i dziadków, a nawet ich zachowań jest w nieświadomy sposób powielane przez kolejne pokolenia. Jednak zdumiewający fakt to np.: fobie proste. Klaustrofobia, może być dziedziczona epigenetycznie. Miałem w swojej praktyce osoby, które posiadały różne fobie proste z ciekawą historią dziedziczenia. No cóż, z pewnością jest wile miejsca do odkryć i refleksji na ten temat. Dziękuję pięknie za poświęcony czas na zapoznanie się z artykułem. Pozdrawiam serdecznie. Wojciech
Świadomość jest kluczowa w traumach transgeneracyjnych. Zobaczonego nie da sie odzobaczyć, trzba nazwac i przepracowac.
Swietny tekst, prosze o wieceh.
Dziękuję pięknie Pani Martyno za rozwinięcie dyskusji. W 100% zgadzam się z Pani treścią. Powracając do prośby, to z wielką przyjemnością postaram się dopisywać coś więcej na te i zbliżone tematy.:-)
Pozdrawiam serdecznie i życzę cudownych chwil. Wojciech
Znakomity tekst. Bardzo dziękuję. Potwierdza to nad czym pochylam się w obserwacjach od dawna. Serdecznie pozdrawiam.
Dziękuję przepięknie za uznanie. Cieszę się, że artykuł spodobał się. Pozdrawiam serdecznie i życzę dalszych sukcesów w odkrywaniu siebie :-) Wojciech
Bardzo ciekawy i pomocny w życiu artykuł. Moja samoświadomość została ubogacona. Dziękuję.
Dziękuję bardzo za informację zwrotną i miłe słowo :-) Trzymam mocno kciuki za cudny rozwój samoświadomości i życzę wielu wspaniałych niespodzianek :-) Pozdrawiam serdecznie, Wojciech.
Dziękuję bardzo za komentarz i uznanie. Jestem wdzięczny. Pozdrawiam serdecznie i życzę wiele ciekawych odkryć w swoim życiu :-) Wojciech